Mam tyle marzeń przed sobą…Asia

utworzona przez Fundacja Światło Dla Życia

  • 33 920,00 

    Cel
  • 31 238,35 

    Zebrana kwota
  • 0

    Dni do końca
  • Koniec zbiórki

    Koniec zbiórki
Osiągnięto :
92.09%
This campaign has been invalid or not started yet.
Warszawa, Polska

Fundacja Światło Dla Życia

43 Zbiórki | 0 Ulubione zbiórki

See full bio

Opis

Mam na imię Asia, skończyłam 17 lat.

Chcę opowiedzieć historię o dziewczynce, która niegdyś pełna werwy i pozytywnej energii stąpała po ziemi, z radością poznając świat i dobra, które ten świat niesie. Od dziecka cechowała ją wrażliwość do natury, do zwierząt i otoczenia. Pilnie się uczyła. Rzadko siedziała w miejscu. Uprawiała wiele sporów.

Uwielbiała spędzać czas z kartką i przyborami rysowniczymi, posiadała delikatną duszę artystki.

Los chciał, że na jej barki i liche jeszcze ciałko zaczął spadać ogrom problemów. W jej życiu pojawił się alkoholizm, problemy finansowe, a na rodzinę spadło fatum chorób. Wraz z wiekiem negatywów przybywało. Uśmiech zaczął bladnąć, pasje i zainteresowania odeszły w zapomnienie. O odkrywaniu świata nie było już mowy. Wszystko nabrało ciemnych, nijakich barw. W szkole oceny drastycznie spadły, a kontakty z przyjaciółmi zostały zerwane. Dziewczynka nieświadomie spadała coraz niżej i niżej.

W końcu balast był tak ciężki, że sama nie była w stanie go unieść, a ten przygwoździł ją do ziemi. Przestała czuć szczęście, uśmiech przeobraził się w łzy. Rodzina skupiona na własnych problemach, mijała ją, nie podając pomocnej dłoni. Ogromny głaz pozbawił ją wszelkich sił. W pewnym momencie przestała walczyć. Nie wychodziła z pokoju, mało co mówiła. Przestała jeść. Obezwładniona smutkiem czekała na śmierć. Wiedziała, że potrzebuje pomocy, ale nie wiedziała do kogo może się po nią zwrócić. Uważała, że nie jest godna uwagi.

Jednak w jej zeszklonych od łez oczach pojawiło się światełko nadziei- leczenie w ośrodku. Dzięki terapeutom zrozumiała, że jej życie znów może nabrać barw, ale potrzebuje kogoś, kto ją odciąży i pomoże wstać. Potrzebuje fachowej pomocy.

W tym celu z całego serca proszę o pomocną dłoń. Koszty niestety przerastają moich rodziców, którzy chcą ratować mi życie.

Widzę, że powoli umieram. Z czasem pomimo prób pomocy czuję się coraz gorzej. Mimo iż od dawna nie marzyłam, teraz moim marzeniem jest odzyskanie choć części dawnych sił i pozbycie się balastu, niezależnych ode mnie problemów, z którymi zmagam się od dzieciństwa.

-Asia

UWAGA! Wpłaty dokonane przy użyciu przycisku |Wpłać| od razu wyświetlą się na stronie zbiórki.